Opinia dotycząca projektu Rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie szczegółowych warunków i trybu wypłacania dopłaty krajowej oraz szczegółowego zakresu kontroli wykorzystania tej dopłaty.

Założeniem projektu w/w rozporządzenia jest ograniczenie dopłat krajowych do mleka lub przetworów mlecznych dostarczanych do szkół podstawowych do 3 dni w tygodniu w okresie od dnia 1 października do dnia 31 maja roku szkolnego, z wyłączeniem ferii i przerw świątecznych. Według rozporządzenia w obecnej postaci dopłaty krajowe realizowane są w wymiarze 5 dni w tygodniu w okresie od 1 września do końca roku szkolnego.

Co można wywnioskować po zapoznaniu się z projektem w/w rozporządzenia?

Wniosek jest prosty – mimo zapewnień ze strony rządu, że nowelizacja budżetu nie będzie przeprowadzana kosztem zwykłych ludzi, w tym także dzieci, to podejmowane obecnie działania są całkowicie odmienne. Dlatego też każdy obywatel naszego kraju poczuwający się do odpowiedzialności za kształt i zdrowie przyszłego społeczeństwa polskiego powinien sprzeciwić się temu projektowi, co też niniejszym czynimy. Wprowadzenie w/w rozporządzenia w życie będzie miało wiele negatywnych skutków, które zdecydowanie przeważą nad pozytywnym aspektem projektu jakim mają być oszczędności finansowe. Polski rząd powinien zastanowić się nad możliwościami ograniczenia wydatków w innych sferach, np. własnych dietach poselskich czy kosztownych wyjazdach zagranicznych, a nie na niewinnych, nie mających prawa głosu, dzieciach. Wejście w życie owego rozporządzenia będzie działało przede wszystkim ze szkodą dla polskich dzieci, a przecież to one są przyszłością narodu. To one za kilka lat wezmą na swoje barki odpowiedzialność budowania i rozwoju naszej ojczyzny, dlatego muszą być silne i zdrowe, w czym na pewno nie pomoże im zabranie codziennej porcji mleka.

W Polsce spożywa się około 182 litrów mleka w przeliczeniu na jednego mieszkańca rocznie, natomiast średnia w pozostałych państwach Unii Europejskiej wynosi ok. 400 litrów. Zatem liczby wskazują, że nawet dorośli Polacy spożywają mniej mleka niż przeciętnie przypada go na mieszkańca innego kraju UE. Analogiczna sytuacja ma miejsce w grupie dzieci w wieku szkolnym. Zmniejszenie ilości mleka dostarczanej do szkół wpłynie niekorzystnie nie tylko na statystyki, ale również na stan zdrowia społeczeństwa polskiego, gdyż powszechnie wiadomo, że mleko jest źródłem wapnia. Wapń jest niezbędnym składnikiem wzmacniającym układ kostny dzieci oraz wspomagającym jego wzrost. Pozbawianie ich tego produktu spożywczego doprowadzi do osłabienia organizmów dzieci i narażenia ich na łamliwość kości. Co więcej, mleko dostarczane do szkół niejednokrotnie jest jedynym posiłkiem dla dzieci z rodzin najuboższych. Ograniczenie dopłat krajowych za dostarczanie mleka spowoduje zmniejszenie dostaw mleka do szkół, a zatem pozbawi je posiłku 2 dni w tygodniu w ciągu roku szkolnego oraz w całym ostatnim miesiącu pobierania nauki. Ponadto, głównym założeniem programu „Szklanka Mleka” jest propagowanie zdrowego sposobu odżywiania się wśród dzieci w wieku szkolnym, kształtowanie odpowiednich nawyków żywieniowych, walka z otyłością oraz prowadzenie działań profilaktycznych poprzez dostarczanie do szkół mleka oraz niektórych przetworów mlecznych. Codzienna porcja mleka dla dzieci w wieku szkolnym miała w długofalowy sposób oddziaływać na zdrowie oraz pełnić funkcję prospołeczną. Podjęcie przez rząd działań mających na celu redukcję ilości mleka w szkołach będzie wyrazem negacji i lekceważenia wszystkich tych wartości.

Należy wziąć pod uwagę także fakt, że funkcjonowanie Rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w obecnym kształcie jest wsparciem dla polskiego rolnictwa poprzez regulację popytu na wyroby mleczarskie. Wprowadzenie proponowanych zmian spowoduje spadek sprzedaży w mleczarniach oraz pojawienie się dodatkowych ilości surowca ciężkich do zagospodarowania. Rozpatrując kwestię ograniczenia dopłat krajowych do spożycia mleka od strony prawnej należy mieć na względzie, że podmioty dystrybuujące mleko mają podpisane umowy z placówkami oświatowymi na cały rok szkolny 2009/2010. Każdy z producentów poczynił znaczne starania i nakłady finansowe w celu należytego funkcjonowania programu „Szklanka Mleka” w świetle już obowiązujących przepisów prawa. Proponowane zmiany w rozporządzeniu radykalnie zmieniają zasady funkcjonowania programu „Szklanka Mleka”, a ich szybkie wejście w życie mogłoby spowodować nawet brak należytego wywiązywania się producentów z przedmiotowego programu.

Warto również zauważyć, że spadek dopłat krajowych spowoduje spadek znaczących dla branży mleczarskiej dopłat unijnych funkcjonujących na zasadzie synergii. W ostatnim czasie Polska spośród wszystkich państw członkowskich UE realizujących program „Szklanka Mleka” z siódmego miejsca przesunęła się na pierwsze miejsce pod względem ilości wprowadzanego mleka. Aby utrzymać ten wynik oraz maksymalnie wykorzystać dopłaty unijne należy pozostawić dotychczasowe rozporządzenie bez zmian. Biorąc pod uwagę wszystkie przedstawione argumenty stanowisko nasze jest jednoznaczne – nie zgadzamy się na wprowadzenie zmian do rozporządzenia, gdyż istniejący system funkcjonuje poprawnie.